Bóle głowy- roślinne środki przeciwbólowe

Ból głowy to coraz częstsza dolegliwość, która "łapie" nas w najmniej oczekiwanym momencie/ Przyczyny bólu są różne: migreny, nerwobóle, choroby układu nerwowego. Ponadto ich źródłem mogą być schorzenia uszu, oczu, nosa i zębów. Oraz te klasyczne jak przemęczenie, niewyspanie czy zdenerwowanie.

Zatem czy fitoterapia jest skuteczna? Na pewno nie powoduje uzależnień lekowych, dzięki zastosowaniu roślinnych środków przeciwbólowych, zamiast związków syntetycznych.

Zatem zaczynamy:

1. Kora wierzby 

- salicyna, przechodząca w organizmie w kwas salicylowy jest składnikiem kory wierzbowej, związek ten jest uważany za wiodącą substancję o działaniu przeciwbólowym, szczególnie w bólach głowy



2. Lepiężnik różowy

- składniki, związki czynne zawarte w tym surowcu działają uspokajająco na układ nerwowy oraz tonizująco na czynności układu nerwowego autonomicznego 
- PETADOLEX: preparat zawierający zagęszczony wyciąg z korzenia z lepiężnika, stosowanie 3 razy dziennie po 1-2 kapsułki



3. Miłorząb japoński 

- niweluje zawroty głowy, szum w uszach, osłabienie pamięci, zmienność nastrojów, lęki i bóle głowy 


4. Złocień maruna

- FEVERFEW: preparat zapoczątkowany w Wielkiej Brytanii, zaczyna być coraz bardziej popularny w Polsce, stosowany regularnie jako przeciwko migrenie, zmniejsza częstotliwość i siłę ataków migrenowych
- SUCCUS TANACATI: lek polski, produkowany przez Herbapol o takich samych właściwościach 



5. Czarci pazur (Harpagophytum procumbens)

- pochodzący z Afryki Południowej surowiec niedawno został rozpowszechniony przez firmy niemieckie
- leki zawierające czarci pazur to m.in TEUFELSKRALLE-TEE
- leczy nerwobóle i bóle głowy
- występuje w postaci tabletek, kapsułek, nalewek, maści i ampułek 



6. Aloes

- na ból głowy świetnie sprawdzi się nalewka: 500g zmielonego aloesu (min. 3-letni okaz, niepodlewany przez 5 dni przed ścięciem), 500g miodu, pół litra czerwonego wina (16-19%). Wszystkie składniki włożyć do naczynia z ciemnego szkła (słój), dokładnie wymieszać i pozostawić w chłodnym miejscu. Słoik ma być zamknięty i dokładnie uszczelniony. Po 5 dniach mieszanka jest zdatna do picia
- stosowanie nalewki: pierwsze 5-7 dni --> 3x dziennie po 1 łyżeczce, godzinę przed jedzeniem
  później --> 3x dziennie po 1 łyżce stołowej, godzinę przed jedzeniem
- czas trwania kuracji: 2-3 tygodnie

7. Glinka 

- 1 łyżeczka rozpuszczonej glinki w wodzie 1 dziennie
- okłady z glinki na czoło (zimne) i ciepłe (na kark) kładzione na 1 godzinę


8. Herbatka z pokrzywy zwyczajnej 

- osobny artykuł o pokrzywie tutaj: Pokrzywa (nie)zwyczajna
- 0,25 litra wody i jedna kopiasta łyżeczka suszonej pokrzywy sprawi, że ból głowy nie będzie już dokuczliwy

9. Pierwiosnek lekarski 

- 1 łyżeczka kwiatów, 0,25 litra wody, zostawić krótko do "naciągnięcia"


10. Zioła szwedzkie

- najlepszym rozwiązaniem będą okłady: nasączyć szmatkę/ watę na wcześniej natłuszczoną skórę, ze względu na długi czas trzymania okładu na skórze, najlepszym rozwiązaniem byłoby przewiązanie go bandażem lub przykleić "plastrem", trzymamy okład około 1-4 godziny



11. Mieszanki ziołowe, które łagodzą ból głowy

- składniki:
  • ziele jemioły 50g
  • liść melisy 50g
  • owoc głogu 50g
  • kwiat lipy 20g
  • szyszki chmielu 20g
  • koszyczek rumianku 20g
- stosowanie i przygotowanie: po zmieleniu ziół wsypujemy łyżeczkę stołową do szklanki wrzątku, parzyć pod przykryciem 20 minut i przecedzić, pić 2 razy dziennie po jedzeniu

- składniki:

  • koszyczek rumianku 100g
  • kwiat lipy 100g 
  • liść melisy 50g
  • ziele dziurawca 50g
  • liść mięty pieprzowej 50g
  • ziele jemioły 50g
  • ziele nostrzyka 50g
- stosowanie i przygotowanie: jak wyżej 

Kończąc chciałam serdecznie pozdrowić Z. dla której jest ten post dedykowany. Dodatkowo informuję, że pewnie za jakiś czas pojawi się druga odsłona z tej "serii". Kłaniam się nisko i pozdrawiam ;)

Zapraszam również na moje inne social media, tj.:
- facebook: www.facebook.com/melisamieta/
- instagram: www.instagram.com/melisaimieta/

Każdy "lajk", komentarz, czy nawet wyświetlenie to świetny motywator. Za każdy dziękuję.

JT

6 komentarzy:

  1. No właśnie dzisiaj mamy cały dzień jakieś bóle, najpewniej z powodu pogody. Chyba zaufam miłorząbowi, byle dał ulgę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponieważ mam aloesowego bzika, to tylko wspomnę, że jeśli do nalewki ktoś nie ma rośliny 5 letniej itd, to można nabyć Miąższ Aloesowy Czysty. W żółtym bukłaczku mamy niemal to samo co ze świezo ściętej rośliny (normalnie juz w kilka godzin po ścięciu aloe vera traci swe właściwości), po zakupie trzeba trzymac w lodówce. Sprawdzajcie Kochani skład, w składzie ma być 100% miąższu (nie- 100% koncentratu & woda, cukier i cośtam), ok? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie bóle głowy były tylko początkiem choroby. Okazało się, że miałem w sobie kleszcza który zaraził mnie boreliozą. Oczywiście zlekceważyłem objawy, nie znałem ich dokładnie i teraz lecze się antybiotykami. Zajrzyjcie na https://www.boreliozaonline.pl/diagnostyka-boreliozy/ i zobaczcie objawy boreliozy, to może was uratować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z roślinnych środków polecamy również przetestować suplementy na bazie oleju z konopi zupełna nowość na rynku która szybko zdobywa zwolenników na całym świecie https://chillmedic.pl/olejki-konopne-cbd

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Melisa i Mięta , Blogger